W lipcu Avril Lavigne i Chad Kroeger obchodzili pierwszą rocznicę ślubu, jednak dopiero miesiąc później Avril zdecydowała się na publikację zdjęcia przedstawiającego nie tylko zakochaną parę, ale także gigantyczny diament. Zdjęcie zniknęło z profili internetowych Avril bardzo  szybko, jednak zagraniczne media cały czas naśmiewają się z prezentu i, delikatnie mówiąc, głupoty piosenkarki.

Magazyn People postanowił przypomnieć, ile podobnych diamentów Kanadyjka otrzymała od swojego drugiego męża. Prosta matematyka doprowadziła do wyniku trzy – 14-karatowy pierścionek zaręczynowy, 20-karatowy pierścionek, jako prezent ślubny i najnowszy, 17-karatowy pierścionek z okazji pierwszej rocznicy zawarcia związku małżeńskiego. Imponujący wynik!

O ile w tych dwóch pierwszych prezentach mało kto doszukuje się próżności i przesady, bo zwykli śmiertelnicy już zdążyli się przyzwyczaić, że zaręczyny i śluby gwiazd to nie lada wydatek, o tyle publikowanie kolejnego diamentu wywołało serię pytań: „Czy Chad nie mógł wspomóc fundacji prowadzonej przez Avril?,” „Dlaczego Avril jest taka próżna?” Jedno jest pewne – jednym zdjęciem państwo Kroeger uciszyli komentarze o rozwodzie i zdradach, jakich rzekomo miał się dopuścić Chad. Przyjmijmy, że właśnie w tym celu opublikowano wspólne, naprawdę urocze zdjęcie.

Podobne Posty