Avril Lavigne nareszcie oficjalnie ogłosiła premierę pierwszego singla zapowiadającego jej szóstą studyjną płytę! Piosenka zatytułowana „Head Above Water”, o której pisaliśmy tutaj, ukaże się w środę, 19 września! Do zapowiedzi singla dołączono fragmenty dwóch nowych zdjęć z sesji, którą wykonał David Needleman oraz bardzo długą i przejmującą wiadomość od piosenkarki. W liście do fanów Artystka opowiada o swojej chorobie, o marzeniach koncertowych i dziękuje za to, że czekaliśmy na jej powrót. Tłumaczenie wiadomości prezentujemy w rozwinięciu. Nowy singiel ukaże się za 13 dni!
Cześć,
cieszę się, że nareszcie mogę ogłosić tytuł i datę premiery pierwszego singla z mojej nowej płyty. Minęło pięć lat odkąd wydałam ostatni album. Ostatnie kilka lat spędziłam w domu, walcząc z boreliozą. To były najgorsze lata mojego życia. Mierzyłam się zarówno z fizycznym, jak i psychicznym cierpieniem. Udało mi się przełożyć tę walkę na muzykę i jestem z tego bardzo dumna. Pisałam piosenki w łóżku i na kanapie, tam też głównie nagrywałam. Wyrazy i teksty, które były tak autentyczne z moimi doświadczeniami wypływały ze mnie bez wysiłku. Prawdziwie… podnosząc mnie na duchu, pokazując mi cel, do którego chcę dążyć i nadając sens. Moja muzyka pomogła mi w procesie leczenia i utrzymała mnie przy życiu.
Dziękuję, że cierpliwie czekaliście, podczas gdy ja walczyłam, i nadal walczę, w bitwie mojego życia. Pierwsza piosenka, którą zdecydowałam się wydać nosi tytuł „Head Above Water”. To pierwsza piosenka, jaką napisałam leżąc w łóżku, przeżywając najgorsze momenty w życiu. Pogodziłam się ze śmiercią i czułam, jak moje ciało się wyłącza. Czułam, jakby tonęła. Jakbym zanurzała się w wodzie i potrzebowała się wynurzyć, żeby złapać powietrze. Jakby porwał mnie strumień rzeki. Nie mogłam oddychać. Modliłam się do Boga, żeby pomógł mi utrzymać się na powierzchni, dojrzeć coś przez te burzowe chmury. Zbliżyłam się do Boga. Moja mama trzymała mnie w ramionach. W jej ramionach napisałam pierwszy utwór, który wydaję. Później spotkałam wspaniałą duszę, Travisa Clarka. Usiedliśmy przy pianinie i stworzyliśmy resztę utworu. Później zaniosłam ją do geniusza, Stephana Moccio i uwielbiam to, co stworzył z tej muzyki.
Podjęłam decyzję, że będę szczera w opowiadaniu o moich zmaganiach, otwarta i wrażliwsza niż kiedykolwiek wcześniej. I jeśli mam być szczera, część mnie nie chce mówić o chorobie, bo chcę mieć to już za sobą, ale wiem, że muszę o tym mówić. Muszę, ponieważ to nie tylko część mojego życia, ale muszę też podnosić świadomość na temat boreliozy. Ukąszenie jednego robaka może zrujnować Ci życie. Ludzie nie są świadomi, że boreliozę da się leczyć w zasadzie natychmiast. Często, nawet gdy mają tego świadomość, nie mogą się leczyć, ponieważ nie są zdiagnozowani pod tym kątem. A nawet jeśli już są, bardzo często zwyczajnie ich na to leczenie nie stać.
Moja Fundacja chce mieć pewność, że takie sytuacje nie będą zdarzały się tak często, jak się zdarzają. Na naszej stronie internetowej zamieszczamy informacje o profilaktyce, adresy specjalistów, którzy mogą pomóc. Niebawem ogłosimy też wspólny program z naukowcami, którzy rozszerzą badania nad boreliozą. Ogłosimy też inicjatywę, w której i TY będziesz mógł nam pomóc – razem możemy pomóc większej grupie osób borykających się z boreliozą, zapewnić im leczenie, którego tak desperacko potrzebują, żeby przeciwstawić się tej podstępnej chorobie. Proszę, dołącz do nas w tej walce, podczas gdy ja opowiem światu moją historię i będę podnosiła świadomość społeczeństwa. Biorę moje życie w moje własnej ręce i robiąc to wiem, że będę walczyła o to przez całe życie. Robiąc muzykę i opowiadając o moim uzdrowieniu, nadziei, właśnie poprzez muzykę. Mam nadzieję, że Was wzruszy, wzmocni, podniesie na duchu, zainspiruje, zachęci. Niczego nie pragnę tak mocno, jak wrócić na scenę. Trzymać gitarę i biegać po scenie. Śpiewać z całego serca i podróżować po świecie spotykając się z fanami. Zrobię WSZYSTKO, co w mojej mocy, żeby wrócić na scenę, znów podróżować, śpiewać dla Was i pracować. Ale muszę uważnie słuchać mojego ciała, utrzymywać zdrową równowagę, więc proszę, bądźcie cierpliwi. Napisałam i nagrałam ten album i już samo to jest dla mnie sukcesem. Wielkim osiągnięciem. Jestem bardzo dumna i wdzięczna wszystkim, którzy tak cierpliwie czekali i wspierali mnie w tym procesie.
Tutaj. Mam bardzo mocny, tryumfalny, potężny i prawdziwy album, który opowiada o moich przeżyciach z ostatnich lat. Pierwszy singiel nosi tytuł „Head Above Water” i ukaże się 19 września. Jestem bardzo podekscytowana wracając z nową muzyką i mając Was u mojego boku. Zróbmy to! Nowa era!
Z miłością,
Avril Lavigne