Promując singiel „We are Warriors” Avril Lavigne udzieliła wywiadu kanadyjskiemu ET Canada. Podczas rozmowy poruszono nie tylko temat najnowszego singla i powodów jego wydania, które przecież doskonale już znamy, ale także obecnej sytuacji zdrowotnej Avril. Piosenkarka, u której kilka lat temu zdiagnozowano boreliozę jest w grupie podwyższonego ryzyka. „Nie wychodzę z domu od półtora miesiąca i dosłownie z nikim się nie widuję,” powiedziała. Na co dzień mieszka jednak z przyjaciółmi, którzy wspierają się nawzajem. To właśnie jedna z przyjaciółek, możliwe że Lauren, podsunęła Avril pomysł, aby wydać „Warrior” na cele charytatywne.
Dziennikarka rozmawiająca z Avril poruszyła również temat Justina Biebera, zmagającego się z tą samą chorobą. Piosenkarka już wcześniej przyznała, że niejako pomogła mu podczas choroby. „Odezwałam się do niego mówiąc, że jeśli ma jakieś pytania, chętnie podzielę się z nim moją wiedzą, ale chyba radził sobie dobrze, wydawał i koncertował,” powiedziała odnosząc się do własnej sytuacji, która uniemożliwiła jej prace na kilkanaście miesięcy.
Krótkie video z fragmentem rozmowy można znaleźć tu. Właśnie tam można przeczytać, że Kanadyjka „siedzi w domu i komponuje piosenki z rock’n’rollowym, country brzmieniem” oraz codziennie gotuje dla współlokatorów.