Przyjaciółka Avril Lavgne Brittney DeSantis zgłosiła ją do udziału w dość niecodziennym konkursie organizowanym przez stację radiową 102.1 The Edge. Konkurs polegał na tym, żeby udowodnić – zbierając głosy – która z gwiazd zgłoszonych do zabawy – Howie Mandel, Chuck D, Dough Gilmour czy Deadmau5 – ma najlepszego przyjaciela. O ile konkurs nie wydaje się fascynujący, o tyle stawką było 20 tysięcy dolarów – połowa na cele charytatywne, połowa dla przyjaciela. Dziewczynom udało się wygrać, dzięki czemu konto The Avril Lavigne Foundation zasilone zostanie dodatkowymi funduszami!
Rozmowę z Avril Lavigne na temat konkursu można znaleźć poniżej. Piosenkarka opowiada o swojej przyjaźni z Brit. „To dla mnie dość nietypowe, że udzielam wywiadu zupełnie niezwiązanego z moją muzyką. Poznałam Brit pięć lat temu? Jest Kanadyjką, jest przesympatyczna. Poznałyśmy się w sklepie. Spotykamy się, gdy odwiedzam rodzinę w Kanadzie”, powiedziała. W rozmowie poruszono także wątek coverowania utworów Avril – w tym odniesiono się do niedawnej sytuacji, w której zawodnik 49ers podśpiewywał sobie „Sk8er Boi” podczas rozgrzewki przed spotkaniem.
W rozmowie poruszono także temat pandemii, odwołanej trasy koncertowej, w tym trasy po Europie oraz rzeczy, które zajęły Avril w momencie, w którym musiała zmienić plany. „Byłam bardzo zawiedziona! Nie koncertowałam po Europie od lat, koncerty wyprzedały się błyskawicznie… Ale pandemia dotknęła wszystkich”, powiedziała płynnie przechodząc do opowiadania o gotowaniu. Odpowiedziała także na pytania dotyczące jej ojczyzny oraz koncertu charytatywnego, po którym fani nie kryli swojego rozczarowania. Niestety piosenkarka nie odniosła się do krytycznych komentarzy, a jedynie opowiedziała o samym fakcie koncertu oraz działaniach Fundacji, pomocy osobom z boreliozą oraz singlu „Head Above Water”, który opowiada o jej walce z chorobą.