Niechlubne zdjęcia Avril Lavigne z fanami z Ameryki Południowej wykonywane podczas spotkań przed koncertami w 2014 roku wywołały już nie jedną lawinę krytycznych komentarzy skierowanych w stronę piosenkarki. Ta nie starała się wyjaśnić sytuacji, ale w jej obronie szybko stanęli fani z tamtejszych zdjęć, którzy jasno i stanowczo stwierdzali, że ich zachowanie – stanie kilka metrów od Avril – było podyktowane poleceniem ochroniarzy. Niestety zarówno w świecie artystów, jak i wszechobecnych internetowych krytyków, takie sprostowanie przeszły bez echa. Swoje trzy grosze, do jakby nie patrzeć starej sprawy, dorzuciła Taylor Swift. Ulubienica Amerykanów polubiła na Tumblr zdjęcie porównujące jej spotkania z fanami z do tych, które swoim proponuje Avril Lavigne.
W dyskusję, a raczej po to, aby uspokoić rozżalonych fanów, wdała się także Avril. Za pośrednictwem swojego profilu na portalu społecznościowym Twitter Kanadyjka zamieściła sentencję oraz połączone ze sobą zdjęcia, na których pozuje – w bliskich objęciach – z fanami.
Porównywanie to ocenianie, a ocenianie kogoś nie mówi nam kim jest dana osoba, ale kim jesteśmy my. Wszyscy kochamy swoich fanów, więc zachowujmy się w myśl tego uwielbienia i bądźmy pozytywnie nastawieni. – Avril Lavigne
Po co Taylor to zrobiła, jaki miała cel i czy była świadoma małej burzy którą wywoła? Znalazły się osoby, które uznały, że Swift zrobiła to po to, aby pokazać swoje dobre serce. W tym samym poście, obok zdjęcia Avril z fanem, pojawiło się też zdjęcie Britney Spears, Katy Perry i Kayne Westa. Także z fanami.
AKTUALIZACJA: Taylor Swift zaczęła śledzić na Twitterze zarówno Avril Lavigne jak i Britney Spears. Może jednak będzie to początek wielkiej przyjaźni?
