Travis Clark z zespołu We the Kings, z którym Avril Lavigne pracowała nad piosenkami na swoją szóstą studyjną płytę udzielił wywiadu, w którym został zapytany o współpracę z Kanadyjką.
Muzyk radośnie wyznał, że z pośród wszystkich piosenek, jakie razem napisali trzy znajdą się na finalnej wersji płyty, a jedna z nich będzie pierwszym singlem. Wraz z tą wypowiedzią pojawiła się fala spekulacji na temat dnia premiery singla. Na mały szum, który zaczął się w mediach społecznościowych zareagowała sama Avril.
Piosenkarka zamieściła wiadomość, w której wyjaśniła, jak się sprawy mają. Co ciekawe, informacja bardzo szybko zniknęła z jej konta na Twitterze.
Nie zmienia to jednak faktu, że był to pierwszy komunikat o etapie prac, jaki dostaliśmy od dwóch miesięcy. Avril porusza także temat tytułów piosenek, które co jakis czas zostają dodane do baz ochrony praw autorskich i rodzą pytania, czy to utwory z nowego krążka.
Wiem, że jest mnóstwo plotek na temat tytułów piosenek i dat premiery, ale w tym momencie nie jesteśmy jeszcze gotowi, aby w ogóle podjąć takie decyzje. Kończę ostatnią piosenkę, a w tym tygodniu zaczęliśmy mix, wahoo!
Poinformuję Was o datach i tytułach, gdy tylko będę gotowa. Dziękuję za cierpliwość. Kocham Was!
Kilka godzin później piosenkarka zamieściła na Instagramie zdjęcie, na którym pije wino, co podsunęło myśl, że wywiad Travisa troszeczkę ją zdenerwował. Tak czy inaczej, szósty album, zgodnie z naszymi przewidywaniami, wciąż jest w pierwszych fazach tworzenia. Cierpliwości!