Jak informowaliśmy TUTAJ, 13 września Avril Lavigne ma zagrać największy w swojej karierze koncert w Chinach, na Stadionie Narodowym w Pekinie. Zaplanowana na wczoraj konferencja prasowa w czasie której organizatorzy mieli nie tylko oficjalnie potwierdzić przyjazd Avril, ale przede wszystkim poinformować, czy koncert będzie związany z promocją jakiegoś produktu, czy po prostu spontanicznie wynegocjonowanym show, ogłosili, że spotkanie z mediami odbędzie się dopiero 26 sierpnia.

Powód tygodniowego przesunięcia komunikatu nie został podany, jednak chińskie media już dotarły do informatorów, którzy donoszą o nowym, bardzo dobrze płatnym kontrakcie Avril! Kanadyjka miała podpisać umowę na reklamę kolejnego chińskiego produktu, a wrześniowy koncert ma być pierwszym elementem jego promocji. Co to za produkt? Rzekomo nie chodzi ani o Ice Tea, ani o AvrilxLotto.

W ramach promocji tajemniczego czegoś Lavigne ma przylecieć do Chin także w listopadzie i wówczas, podobnie jak kilka dni temu w Japonii, zagrać serię koncertów. Niektóre lokalne media sugerują, że powodem opóźnienia konferencji jest brak konkretnej decyzji właśnie w sprawie listopadowych występów. Ich daty, a także miejsca, w jaki ewentualnie zagrałaby Lavigne są wciąż w fazie ustalania. Jak na razie portal China Piao, który jako pierwszy poinformował o wrześniowym koncercie, utrzymuje, że Avril będzie jedyną wielką artystką, która 13 września wystąpi w Ptasim Gnieździe.

Podobne Posty