Pod koniec roku Avril chętnie i naprawdę często dzieliła się z nami zdjęciami z prac w studiu nagraniowym. Ten rok rozpoczęła jednak od niepokojącej ciszy, którą wczoraj przerwała publikując wymowne zdjęcie. Na Instagramie pojawił się bowiem dowód na to, że wena twórcza jej nie opuszcza! W domowym studiu nagraniowym, co sugeruje lakoniczny podpis, nagrywano partie wokalne! Na szóstą płytę? A może do filmu animowanego Charming? Na te pytanie jeszcze nie znamy odpowiedzi, ale widok Avril pracującej nad nową muzyką napawa dużym optymizmem. Wszystkie opublikowane zdjęcia ze studia są dostępne TUTAJ.