Chwilowa fascynacja Avril funkcjami Snapchata zakończyła się sporadycznym wrzucaniem nagrań przygotowywanych posiłków. Okazuje się jednak, że zobowiązania zawodowe sprzed dwóch lat, związane jeszcze z promocją albumu „Avril Lavigne” nie dają o sobie zapomnieć. Piosenkarka musi odbyć trasę koncertową, na którą wyraziła zgodę w 2014 roku.
W grudniu Avril ma zagrać w Chinach cztery koncerty, takie informacje podały wczoraj tamtejsze media i współpracującą z chińskim oddziałem Sony Music strona poświęcona Avril. Jednak aby grudniowy powrót nie okazał się fiaskiem, bo przecież wrócić znienacka nie będzie łatwo, Lavigne ma odwiedzić Azję już w te wakacje. W lipcu odbędą się dwa festiwale muzyczne z serii Miracle w Dalian i Kantonie, i to właśnie podczas ich trwania, po dwóch latach przerwy w koncertowaniu, ma wystąpić Avril!
Grudniowe koncerty mają się odbyć w Pekinie, Szanghaju, Kantonie i Shenzhen. Informacje nie zostały jeszcze potwierdzone przez management artystki, ale nie da się ukryć, że byłoby rewelacyjnie zobaczyć, w jakiej kondycji wokalnej jest obecnie nasza idolka. Doniesienia chińskich mediów są też wyraźnym sygnałem, że plotki o chęci kontynuowania The Avril Lavigne Tour, jakie zaczęły się pojawiać w pierwszej połowie 2014 roku były prawdziwe. Przypominamy, że wówczas mówiło się o próbach podpisania kontraktów na występy w Europie. Wszystko spaliło na panewce, gdy kłopoty zdrowotne Avril przejęły kontrole nad jej życiem. Ostatnie występy pod szyldem The Avril Lavigne Tour odbyły się w sierpniu 2014 roku,w Japonii.