Wymowna cisza i brak jakiegokolwiek potwierdzenia informacji z połowy czerwca mówiących o powrocie Avril Lavigne do koncertowania już od pewnego czasu budziły nasze wątpliwości, o czym wspominaliśmy tutaj. Dzisiaj piosenkarka wreszcie zabrała głos w tej sprawie i w lakonicznej, choć konkretnej odpowiedzi na prywatną wiadomość na Twitterze wysłaną przez jednego z fanów, powiedziała, że doniesienia chińskich mediów nie są prawdziwe. Piosenkarka nie ma w planach ani lipcowych koncertów w Azji, ani też powrotu tam w grudniu. Szkoda, bo liczyliśmy, że wreszcie coś ruszy z miejsca…