Avril Lavigne dość niespodziewanie, a z pewnością zupełnie nieoczekiwanie dla fanów, odwiedziła rozgłośnię radiową 102.7 KIIS FM w Los Angeles. Jaki był cel spotkania? O czym rozmawiano? Tego, przynajmniej w tym momencie, możemy się jedynie domyślać. Tutaj dostępne są pierwsze cztery zdjęcia ze studia, a poniżej garść spekulacji dotyczących wspomnianej wizyty.
Trudno myśleć, że cel był inny niż rozmowa o nowym singlu i albumie Avril, choć niekoniecznie musiała oznaczać rejestrację wywiadu. Nie wykluczone, że Lavigne rozpoczęła „mini trasę” po najważniejszych rozgłośniach prezentując piosenki, które wspólnie z wytwórnią wybrała na potencjalny pierwszy singel z nowej płyty.
Można też przypuszczać, że pojawiła się w rozgłośni, żeby nagrać materiał audio zapowiadający jej występ podczas zbliżającej się imprezy iHeart Radio Awards! Wydarzenie zaplanowano na 11 marca. Jeśli Avril na nim wystąpi, pierwszy singiel z szóstej studyjnej płyty możemy otrzymać najpóźniej między 7 a 9 marca.
Informację o nadchodzącej premierze nowego materiału potwierdziła natomiast dziennikarka stacji, Lisa Foxx. Na swoim Instagramie, publikując zdjęcie z piosenkarką, napisała: „Wróciła!!! Nie mogę się doczekać, aż posłuchacie nowej muzyki od mojej dziewczyny, Avril Lavigne! Już niebawem!!” Mniej wylewny był Jojo Wright, widoczny na powyższej fotografii, który napisał jedynie: „Zobaczcie, kto mnie dziś zaskoczył!”
AKTUALIZACJA: O północy Jojo pokusił się o odpowiedzenie na kilka komentarzy fanów Avril, którzy na Instagramie bombardowali go pytaniami o datę emisji rozmowy. Radiowiec szybko rozwiał ich nadzieje i poinformował, że żadnego wywiadu nie zarejestrowano. Dodał również, że wizyta była czystym zaskoczeniem i pretekstem, żeby umówić się na kolację… W to ostatnie akurat trudno uwierzyć :)