Lauren Christy była członkinią trio The Matrix, które w 2000 roku stworzyło wspólnie z Avril Lavigne jeden z jej największych przebojów i pierwszy w karierze, utwór „Complicated”. Lauren udzieliła niedawno wywiadu Music Week, w którym została zapytana o „Complicated”, historię piosenki oraz to, ile zmieniła w jej życiu i co dla niej znaczy. Przypominamy, że po szesnastu latach Lauren ponownie spotkała się z Avril, a efekty ich współpracy być może poznamy słuchając szóstej studyjnej płyty Kanadyjki – przeczytaj więcej na ten temat.


Historii, a raczej kontrowersji wokół powstania singla „Complicated” jest wiele. W udzielonym lata temu wywiadzie dla Rolling Stone Magazine trio żaliło się, że wkład nastoletniej Avril w tworzenie piosenek na debiutancki album był znikomy. Mały do tego stopnia, że The Matrix nie wywiązali się z kontraktu i zamiast dziewięciu piosenek napisali dla niej tylko sześć, bowiem zdenerwowało ich, że ówczesny manager Avril, Cliff Fabri wynegocjował dla niej kontrakt gwarantujący współautorstwo każdej z kompozycji.

W rozmowie z Music Week Lauren nie wypowiada ostrych, czy krzywdzących słów pod adresem Avril, przedstawia historię powstania „Complicated” zwracając uwagę na nieco inne szczegóły. „Pewnego dnia zadzwonił do nas nasz manager. Powiedział, że w Arista jest młoda piosenkarka, ma 16 lat i spytał, czy chcielibyśmy ją poznać, żeby napisać piosenkę. Zgodziliśmy się. Przyszła mała dziewczynka, wyglądała niesamowicie – potrafiła roztopić plastikowe szczoteczki do zębów i zrobić z nich bransoletki,” wspomina Lauren. „Avril była trudna, zdecydowanie bardziej interesowały ją klimaty System of a Down, ale jej wytwórnia płytowa nie widziała jej w tym kierunku. Namieszała nam w głowach, zaczęliśmy się zastanawiać, jakim cudem mamy ją uszczęśliwić? Wydawała się nieco sfrustrowana, bo chciała grać ostrzej. Do studia wróciła dwa dni później”. Wówczas The Matrix mieli gotowy pierwszy utwór dla Avril, piosenkę „Falling Down”, która trafiła na ścieżkę dźwiękową do filmu „Sweet Home Alabama”. Następnym utworem, który powstał było „Complicated”.

„Z tą piosenką poszło błyskawicznie. Ja, Avril, Graham i Scott siedzieliśmy w jednym z pokoi w studiu nagraniowym na St. Clair Avenue w Los Angeles. Cała czwórka bazgrała wers i pamiętam, że pojawiła się melodia „la la la la la”, a ja spytałam, czy to melodia z jakiejś piosenki. Po konsultacjach okazało się, że nie, że to wymyślona przez nas melodia. Później Avril powiedziała słowa „Why do you have to go and make things so complicated?”. Wymyśliła je. To był ten moment, w którym wszystko złożyło się w jedną całość. Pamiętam, jak zapisywałam słowa „Life is like this, you fall and crawl and break…”. Byliśmy tacy podekscytowani!,” wspomina Lauren.

„Czułam, że to świetna piosenka. Avril trochę się denerwowała, bo chciała grać bardziej rock niż pop, ale przespała się z piosenką, wróciła do studia, chwyciła za mikrofon, zaśpiewała.” Sama Avril, często pytana o historię „Complicated” zawsze mówi, że utwór napisano błyskawicznie, a nagrano za pierwszym podejściem.

Co ciekawe według Lauren to inna piosenka powinien zostać singlem promującym album „Let Go”. Jej zdaniem wybór powinien paść na „Anything But Ordinary” lub „Sk8er Boi”, jednak LA Reid podjął inną decyzję. Decyzje nie tylko dobrą, ale też taką, która znacząco wpłynęła na życie Lauren.

„Ten utwór zmienił moje życie. Po jego napisaniu nie miałam już debetu na 180 tysięcy dolarów, doszłam do momentu, w którym wiedziałam, że jestem w ciąży i wszystko się jakoś ułoży. Nie będę udawała, z The Matrix zaczęliśmy zarabiać dobre pieniądze w 1999 roku, ale miałam wtedy pewne problemy. Chciałam nawet zająć się czymś innym, ale „Complicated” sprawiło, że upewniłam się, że bycie producentką to praca dla mnie”. O swojej relacji z 16-letnią Avril mówi, że była jak starszej siostry z młodszą, od razu się polubiły i nawiązała się między nimi nić porozumienia.

Podobne Posty