Szósta studyjna Avril Lavigne ukaże się już za dwa tygodnie! W sieci, na łamach brazylijskiego Caderno Pop i Nacao da Musica, pojawiły się dwie pierwsze recenzje albumu, w których w kilku słowach opisano poszczególne utwory. Recenzje nie są bardzo obszerne, ale to pierwsze tego typu publikacje na temat „Head Above Water”, więc warto się im przyjrzeć. Przypominamy, że tutaj zebraliśmy informacje na temat nowych piosenek pochodzące bezpośrednio od Avril i jej współpracowników.

Co o nowych piosenkach Avril sądzą osoby, które miały okazję posłuchać całego albumu? Który utwór jest najciekawszy i który zrobił na nich największe wrażenie? Poniżej spisaliśmy wszystko, co o jeszcze nieznanych nam utworach napisano w recenzjach.

Birdie: melancholijna piosenka, w której Avril śpiewa o ptaku, któremu odcięto skrzydła, ale mimo to nie przestał śpiewać, o wolności i chęci ucieczki, wzbicia się wysoko, pomimo trudności. Utwór skomponowano na pianinie, wokal Avril brzmi poważnie, a refrenie piosenka delikatnie przyspiesza. W refrenie Avril pokazuje możliwości swojej skali głosu.

I Fell In Love With the Devil: w utworze Avril opowiada o piekle, w którym tkwiła przez kilka lat i prosi anioła, aby jej pomógł. Piosenkę rozpoczyna partia na instrumentach smyczkowych, z pianinem, a w refrenie słychać bas brzmieniem przypominający bicie serca. Pod koniec utworu Avril pokazuje, jak silny ma głos.

Dumb Blonde: piosenka przypomina „Hollaback Girl” Gwen Stefani. To najżywsza kompozycja na albumie, opowiada o tym, że kobiety nie są głupkowate. Według recenzenta Nacao da Musica, utwór przypomina „Girlfriend” i „Hello Kitty”.

It Was In Me: najbardziej sentymentalny utwór na albumie. Według autora recenzji dla Caderno Pop to właśnie „It Was In Me” zrobiło na nim największe wrażenie i najbardziej utkwiło w pamięci, przywołując jednocześnie singiel „Don’t Tell Me”. W piosence można usłyszeć pianino, podobnie jak w przypadku pozostałych utworów, refren wprowadza dynamikę do utworu.

Souvenir: Avril powraca do tematu związków damsko-męskich, opowiada o swoim chłopaku, jako o pamiątce z podróży, o tym że chciałaby go ze sobą zabrać i uciec z miejsca, w którym się znajduje.

Crush: kolejny utwór o miłości, ale w odróżnieniu od „Souvenir” jest to wolniejsza kompozycja. Avril śpiewa wolno, momentami szepcząc.

Goddess: utwór oparty na dźwiękach gitary, akustyczny, z niewielkim udziałem perkusji. Mimo to piosenka nie jest wolna, a Avril śpiewa mocnym głosem.

Bigger Wow: według recenzenta Caderno Pop piosenka mogłaby spokojnie trafić na album „Let Go”, natomiast Nacao da Musica twierdzi, że to bardzo radiowy utwór. Druga najżywsza kompozycja na albumie, ze słowami łatwymi do zapamiętania i beatem wpadającym w ucho. Piosenka jest podobna do „Love Me Insane”.

Love Me Insane: brzmi podobnie do „Souvenir”, opowiada o dziewczynie, która chce się szaleńczo zatracić w miłości, poznała chłopaka, na którego punkcie oszalała. W piosence, podobnie jak w kilku innych, zmiana tempa następuje w refrenach, które są szybsze od zwrotek.

Warrior: piosenka przypominająca utwór „Head Above Water”, opowiadająca o wygranej walce, o chęci życia. Według recenzenta Nacao da Musica to jedna z najlepiej wyprodukowanych piosenek na płycie.

W każdej z recenzji podkreślono, że doskonale nam już znany singiel „Tell Me It’s Over” to piosenka, która brzmieniem bardzo wyróżnia się na tle pozostałych utworów, jednocześnie trudno porównać ją do jakiejkolwiek innej z albumu. W recenzji Nacao da Musica można przeczytać, że albumu „Head Above Water” nie powinno się porównywać do wcześniejszych płyt Avril, ale jesli takie porównanie jest potrzebne to płyta jest połączeniem „Goodbye Lullaby” z „Avril Lavigne”, ale produkcyjnie to najlepszy album w dorobku Avril. Z kolei Caderno Pop pisze, że to bardziej „Let Go” z „Under My Skin”, a więc pod tym względem recenzenci mają skrajnie różne opinie o tym, co usłyszeli.

Dzięki recenzjom możemy mniej więcej określić, w jakiej tematyce utrzymane są poszczególne piosenki na płycie, choć to można było zrobić w oparciu o słowa Avril, czy autorów piosenek. Patrząc jednak tylko i wyłącznie na te dwie recenzje o chorobie opowiadają: „Head Above Water”, „Birdie”, „It Was In Me”, „I Fell In Love With the Devil” oraz „Warrior”. Piosenki o miłości to „Tell Me It’s Over”, „Souvenir”, „Crush”, „Love Me Insane” oraz „Goddess”, zaś najżywsze, zabawowe utwory to „Dumb Blonde” i „Bigger Wow”.

Album w przedsprzedaży można kupić tutaj.

Podobne Posty