O tym, że Avril Lavigne lubi opowiadać o kolejnej płycie tuż po wydaniu nowej wiedzą wszyscy jej fani. Przez lata byliśmy jednak przyzwyczajani do tego, że następca ukazywał się po kilku latach, głównie w wyniku sporów z wytwórnią płytową. O następcy albumu „Head Above Water” Avril również zaczęła już mówić – o brzmieniu płyty wspomniała w jednym z najnowszych wywiadów. Po premierze najnowszej płyty, po serii wywiadów, w których Kanadyjka ewidentnie nie czuła się gotowa do opowiadania o utworach zainspirowanych jej trudnymi przeżyciami z ostatnich lat, niektórzy fani byli wręcz przekonani, że siódma płyta ukaże się błyskawicznie. Być może właśnie tak będzie!
Jeśli wierzyć japońskiemu Tower Records, nowy album Avril ukaże się w 2020 roku! Taka informacja pojawiła się na stronie internetowej sklepu, który przy promocji „Head Above Water” wypuścił magazyn z Lavigne na okładce, a w przeszłości wspierał ją w tworzeniu klipu do singla „Hello Kitty”.
Przy obecnej sytuacji zawodowej Avril, w której wytwórnia płytowa zajmuje się przede wszystkim dystrybucją krążka, wydanie siódmej płyty już w przyszłym roku nie byłoby zaskakujące. Piosenkarka nie musi bowiem negocjować z wytwórnią i stosować się do rad na temat brzmienia utworów czy osób, które powinny je produkować.
Nie można jednak wykluczyć, że album, który ma na myśli Tower Records to specjalne wydanie „Head Above Water” przygotowane na czas azjatyckiej części trasy koncertowej. O tym, że Head Above Water Tour nie skończy się koncertami w USA informują muzycy z koncertowego zespołu Lavigne, którzy mówią, że to dopiero pierwsza część trasy.