Avril Lavigne po raz kolejny w trakcie trwania obecnej ery zaskoczyła krytyków i niektórych fanów. Powoli spływają informacje na temat przychodu brutto z zakończonej kilkanaście dni temu amerykańskiej części Head Above Water Tour. Trasy, na którą bilety sprzedawały się zdecydowanie wolnej niż dzieje się w przypadku oficjalnie ogłoszonej w tym tygodniu trasy po Europie. Tam w sprzedaży nie ma już biletów na 8 koncertów.
Gdy 14 września Avril zaczynała trasę koncertem w Seattle bilety na większość występów były jeszcze dostępne w sprzedaży, a niektóre miasta wydawały się niemożliwe do wyprzedania, m.in. Los Angeles, gdzie nie sprzedano nawet połowy. W trakcie trwania trasy okazało się, że Kanadyjka jednak wyprzedaje koncerty, a fani wykupują bilety na kilka godzin przed zaplanowanym występem.
Do informacji publicznej podano szczegóły dotyczące sprzedaży koncertów w Chicago (26 września) i Oakland (17 września). Zgodnie z nimi na koncert w Chicago wyprzedano 95% biletów, kupiono 3394 bilety a przychód brutto to 230,295 dolarów. W przypadku koncertu w Oakland sprzedano 2646 biletów, co daje 94%, a przychód brutto wyniósł 165,623 dolary. I choć są to dane z zaledwie dwóch koncertów, a wiemy, że sprzedaż na pozostałe 13 koncertów była zbliżona, można uznać że Head Above Water Tour po Stanach Zjednoczonych było sukcesem!