Promując swój najnowszy studyjny album, „Internet Killed the Rockstar”, który ukaże się już 12 lutego, ModSun udzielił wywiadu brytyjskiemu Metro. Jednym z tematów rozmowy, którą przeprowadzono zdalnie, ale w przypadku Dereka z domu Avril w Malibu, padło pytanie dotyczące współpracy z piosenkarką.

„Współpraca z Avril była czystą magią. To wielka miłośniczka muzyki, zwraca uwagę na to, co dzieje się w muzycznym świecie,” powiedział Mod. „Do mojej muzyki dotarła przez Machine Gun Kelly, powiedziała że chciałaby usłyszeć więcej. Wysłałem jej „Flames” może dwa miesiące temu? Maksymalnie dwa miesiące temu. Powiedziała, że bardzo jej się podoba, ale nie miałem jaj, żeby tak od razu zapytać, czy chce ze mną zaśpiewać. Uznałem, że zbuduję trochę historię, więc powiedziałem, że na płycie nie mam żadnych gości, że jakby chciała, to byłaby jedyną, poza mną, artystką śpiewającą na tej płycie”. W jednym z materiałów promujących utwór Lavigne wspomniała, że demo „Flames” wysłał jej przyjaciel, zawodowo związany właśnie z Machine Gun Kelly.

„Muszę powiedzieć, że to, co słyszycie to chyba pierwsze podejście. Właśnie taka jest Avril, wchodzi i już”, dodał powielając tym samym słowa wielu innych muzyków i producentów, z którymi na przestrzeni lat pracowała Kanadyjka. Oni również mówili, że bardzo często pierwsze studyjne wykonanie danej piosenki okazywało się tym finalnym.

„Miałem wrażenie, że „Flames” nie było skończone, przynajmniej nie zanim Avril nie stała się częścią tej piosenki. Dodała utworowi znaczenia”. Całą rozmowę można obejrzeć tutaj.

Podobne Posty