Jak pisaliśmy tutaj, w ubiegłym tygodniu Avril Lavigne odwiedziła ALT 98.7, gdzie spotkała się z Lisą Worden w audycji „She Is The Voice”. Między odpowiadaniem na pytania na już bardzo nam dobrze znane tematy – singiel „Bite Me”, prace nad siódmym albumem, współpracę z DTA Records, podpisanie kontraktu płytowego w młodym wieku czy obecnie ulubionych młodych artystów, Lisie udało się pociągnąć Avril za język i uzyskać kilka nowych informacji.
Ta najważniejsza brzmi: trwają prace nad przełożeniem singla „Sk8er Boi” na język filmu! Piosenkarka nie zdradziła zbyt wiele, zasugerowała, że ma to związek z 20 rocznicą debiutu – ta przypada na maj i czerwiec przyszłego roku – oraz zainteresowaniem mediów właśnie tym utworem. „Jestem proszona, żeby grać te piosenkę w programach telewizyjnych. Mimo upływu lat to wciąż jedna z moich ulubionych do grania na żywo,” powiedziała sugerując, że to właśnie „Sk8er Boi” będzie drugim po „Bite Me” singlem, który usłyszymy w trakcie sylwestrowego koncertu. A i podczas koncertu w Łodzi nie powinno go zabraknąć! Pomysł zrealizowania takiego filmu pojawił się już w 2003 roku. Wówczas pomysł przyszedł od Paramount Pictures, na zlecenie których David Zabel miał stworzyć scenariusz.
Choć o filmie nie wiadomo wiele można przypuszczać, że będzie to produkcja zbliżona do tych, z jakich słynie Machine Gun Kelly. W tym roku wspólnie z Mod Sunem muzyk wypuścił film Downfalls High, w którym przeplatają się piosenki z jego najnowszej płyty. Film jest dostępny na YouTube. Wywiadu z Avril można posłuchać tutaj.
Usłyszycie w nim również zdanie, w którym Lavigne przyznaje, że wizerunek i styl ubierania się mocno wpływają na postrzeganie artysty, dlatego przed laty chętnie zajmowała się projektowaniem pod szyldem Abbey Dawn. „Kiedyś miałam swoją markę, te ubrania bardzo do mnie pasowały, dlatego się tym zajmowałam. To zabawne, jak styl wpływa na muzykę, ale to też ten element, jakim można się bawić”. Marka Abbey Dawn już prawie od dekady nie funkcjonuje na rynku, okazjonalnie pojawiają się nowe projekty.
„Podoba mi się, co robi Willow. Muzycznie i stylowo lubię Billie Eilish. Podoba mi się też album Folklore Taylor Swift”, odpowiedziała Avril zapytana o to, jakich artystów słucha na co dzień.