W przerwie między podpisywaniem tysięcy kart z okładkowym zdjęciem „Love Sux”, jakie będą dołączane do zamówień z oficjalnego sklepu internetowego, Avril Lavigne spotkała się z dziennikarzem magazynu Forbes. Steve Baltin miał okazję porozmawiać z piosenkarką o nowej płycie, rocznicy kariery, pracy z Mod Sunem, Travisem Barkeram i Johnem Feldmannem czy występie na festiwalu When We Were Young i Rock In Rio
„Wyruszam w trasę, której motywem przewodnim będzie „Love Sux”, będę więc grać wiele utworów z tego albumu, ale zamierzam pomieszać je z wielkimi przebojami z poprzednich płyt. Ważne jest, żeby cały czas grać te przeboje, bo są dla mnie ważnym etapem kariery, utworami które dotarły do wielu osób, więc przyjemnie do nich wracać”, powiedziała Avril dodając, że najbardziej nie może się doczekać koncertowych występów z nowymi singlami, utworem „Bois Lie” oraz tytułową piosenką, która jest jedną z jej ulubionych z całego krążka. „Piosenki „Dare To Love Me” nie miało być na płycie, ale Johnowi Feldmannowi tak się spodobała, że w końcu postanowiłam umieścić ją na płycie”.
Piosenkarka ponownie przypomniała, że nowy album to nie jedyna rzecz, nad jaką pracuje. Podkreśliłam, że od dwóch lat trwają prace nad przeniesieniem singla „Sk8er Boi” na język filmu, że pojawi się nowa kolekcja Abbey Dawn oraz dokument. O tym ostatnim nie wiadomo praktycznie nic, oprócz tego, że pracując nad „Love Sux” Mod Sun nagrywał prace w studiu, więc być może doczekamy się dokumentu zbliżonego do jego własnej opowieści, która zadebiutowała w piątek (pisaliśmy o tym tutaj). Całą rozmowę można znaleźć tutaj.
Zamów album Love Sux w Empiku – kliknij tutaj lub u innego sprzedawcy – tutaj. Premiera płyty już 25 lutego!