W ciągu ostatnich dwóch tygodni Avril Lavigne przynajmniej tydzień spędziła w studiu nagraniowym. Pracowała z Travisem Barkerem i Johnem Feldmannem, ale również z muzykami All Time Low. Tak naprawdę od dnia skończenia prac nad „Love Sux” piosenkarka zapowiadała, że siada do pracy nad kolejnym albumem i faktycznie, gdyby wrócić pamięcią do jej Instagram stories, powroty do studia zaliczała niezwykle często. W licznych wywiadach przyznawała, że chce i planuje wydać rozszerzoną wersję „Love Sux”, ale nie wydarzyło się to do dziś, a spora liczba niewydanych na „Love Sux” piosenek trafiła już nielegalnie do sieci – tutaj można znaleźć publikacje na ten temat. Teraz w wywiadzie dla Pop Sugar, przy okazji współpracy z SheIn, opowiedziała o muzycznych planach na jesień.
„Nie mogę się doczekać jesiennej premiery nowej muzyki i powrotu do Japonii, gdzie kończę koncertowy rok”, powiedziała. Trasie po Japonii będzie towarzyszyło, co już potwierdziło Sony Music, wydanie rozszerzonej wersji „Love Sux” – jednak bez premierowych utworów, winyla „Love Sux” oraz rocznicowej edycji „Let Go” również na winylu.
Pełen wywiad z Avril, dotyczący jej stylu, można przeczytać tutaj.