Echa niedawnej afery związanej z rzekomymi wygórowanymi restrykcjami ze strony Avril Lavigne podczas spotkań z fanami w Ameryce Południowej cały czas rozbrzmiewają za plecami Kanadyjki. Chociaż sprawa była wielokrotnie prostowana przez fanów, – przypominamy wywiad z jednym z nich – a niedawno doczekała się wyjaśnienia z ust Avril, media cały czas próbują udowodnić, że Lavigne należy do nielicznego grona artystów, który swoich fanów nie szanuje, a obecna zmiana stosunku do wspólnych zdjęć wynika tylko i wyłącznie z nagonki prasowej. O głos w tej sprawie poproszono wokalistkę popularnego także w naszym kraju zespołu The Pretty Reckless, Taylor Momsen, która w rozmowie z brazylijskim O Globo promowała występy swojej kapeli.

Fani potrafią być niebezpieczni. Zawsze zdarzy się jeden, albo dwóch, którzy są świrnięci. Sama miałam kilkakrotnie wyrywane włosy do krwi, więc takie zachowania i mnie nieco przerażają,” powiedziała. „Nie znam całej sytuacji z Avril, ale zdaję sobie sprawię, że są osoby, które potrafią się zapomnieć i to my musimy być wówczas ostrożni.” Za wspomnianą ostrożność The Pretty Reckless już poniekąd oberwało, ale zdecydowanie lżej niż Avril. Gdy Amerykańskie media zaczęły rozpisywać się na temat warunków spotkać z Kanadyjką, obrońcy Avril doszukali się zdjęć ze spotkań z zespołem Taylor, który ze swoimi fanami pozuje siedząc za stołem.

Podobne Posty