Deryck Whibley, pierwszy mąż Avril Lavigne udzielił wywiadu magazynowi NME, który spytał go o teorię w myśl której Avril Lavigne zmarła i została zastąpiona przez klona. Wywiad był częścią promocji nowej studyjnej płyty zespołu Sum 41, którego liderem jest Deryck.
„Jestem zdziwiony, że ktoś coś takiego wymyślił i zaskoczony, że jest o tym tak głośno, bo to naprawdę niedorzeczne,” powiedział. „To najgłupsza rzecz, o jakiej w życiu słyszałem! Co dziwniejsze, jeden z moich dobrych znajomych, którego znam od dawna, powiedział mi o tej teorii mówiąc 'Stary, słyszałeś tę teorię na temat Avril?’ odpowiedziałem, że o niej wiem i że jest niedorzeczna, a on powiedział 'No tak, ale są konkretne argumenty. Jest bardzo przekonująca’, na co odpowiedziałem 'czekaj, Ty w to wierzysz? Jeśli tak to nie wiem, czy możemy się dalej przyjaźnić!’ Cała ta sprawa jest według mnie bardzo dziwna. Nigdy nie rozmawiałem o tym z Avril, ale chyba powinienem to zrobić”, podsumował.
Teoria zaczęła znów być popularna w sieci po wielu lat ciszy. Pierwszy raz można było trafić na nią już w okresie promocji albumu „The Best Damn Thing”, gdy jeden z fanów zaczął zwracać uwagę na diametralną różnicę w zachowaniu Avril, jej muzycznych wyborach i pomysłach na trasy koncertowe.